 |
|

Halo Wrocław nr 32 (40) 14-09-2000: artykuł Aleksandry Ziemlańskiej "Start na 102!"
Start na 102!
A może nawet na 103 - tyle już bowiem lat upłynęło od zorganizowania pierwszego w historii biegu na orientację w norweskiej miejscowoci Bergen.
Bieg na orientację polega na tym, że majšc do dyspozycji mapę i kompas, zawodnik musi odnaleć ustawione na trasie, wyznaczonej najczęciej w lesie, punkty kontrolne i, za pomocš specjalnych kasowników, potwierdzić obecnoć na nich. Kolejnoć zaliczania punktów kontrolnych jest obowišzkowa, natomiast wybór drogi pomiędzy nimi - jest sprawš zawodnika, i to włanie stanowi istotę biegu na orientację.
Według Konrada Janowskiego, prezesa Polskiego Zwišzku Biegu na Orientację, każdy może uprawiać ten sport. Nie wymaga on bowiem jedynie dobrej kondycji, trzeba orientować się w terenie i mieć wyobranię, by z płaskiej mapy prawidłowo odczytać górki, dolinki, drogi, strumienie, gęstwiny, polanki, budynki. Oprócz poprawy kondycji dyscyplina ta daje wiele praktycznych umiejętnoci:
uczy czytania mapy, samodzielnoci, szybkiego podejmowania decyzji. Bieg na orientację to także kontakt z przyrodš, bo zawody organizuje się przeważnie w lasach. Biegacz przeżywa swojš przygodę samodzielnie, nie ma tu presji kibiców. A po biegu rywale spotykajš się w obozowiskach, gdzie przy ognisku mogš podyskutować o trasie, o swoich przygodach, pograć na gitarze i popiewać - inaczej niż w hali czy na stadionie.
We Wrocławiu Bieg na Orientację ma długš tradycję. To włanie wrocławianin Grzegorz Zwoliński został w 1974 r. zwycięzcš I otwartych eliminacji ogólnopolskich przed mistrzostwami wiata w Danii.
Obecnie, w sezonie, biegi dla dzieci i dorosłych odbywajš sš co tydzień. Często uczestniczš w nich całe rodziny. Trasy majš różne długoci, np. 3 lub 6 km - zależnie od ukształtowania terenu. Znajduje się na nich kilkanacie punktów kontrolnych. Dla dzieci wyznacza się specjalne trasy z tzw. kanałem bezpieczeństwa - wzdłuż najłatwiejszego, ale zarazem najdłuższego odcinka do mety zawieszone sš kolorowe tasiemki - nie sposób się zgubić. Dowiadczeni zawodnicy wiedzš jednak; że warto czasami pokluczyć po nieznanym terenie, dzięki mapie można łatwo znaleć krótszš drogę. Dodatkowym zabezpieczeniem jest obecnoć sędziów na kluczowych punktach kontrolnych oraz zasada, że zawody trwajš do czasu, aż na mecie zgłoszš się wszyscy startujšcy. Wrocławscy organizatorzy biegów do dzi wspominajš zdarzenie, gdy jednego z czeskich zawodników znaleziono, po trzech godzinach poszukiwań, w starej studni. Na szczęcie, oprócz skręconej kostki, nie odniósł obrażeń.
Sekcjom zależy na tym, by biegaczy było jak najwięcej, trzeba jednak przyznać, że bieg na orientację wcišż nie jest w Polsce tak popularny, jak na przykład w Czechach. To włanie tam propagowane sš weekendowe biegi rodzinne, a w lokalnych gazetach drukuje się mapki podmiejskich terenów lenych. W sobotę i w niedzielę chętni wycinajš z gazety kupony z punktami kontrolnymi i wyruszajš na trasę!
W Tokio, na przykład, na końcowych stacjach metra sš automaty - przy nich w niedziele zbierajš się rodziny i wykupujš mapkę pobliskiej okolicy z zaznaczonymi punktami, przez które należy przejć.
Jednš z najciekawszych imprez roku 2000 była II Wrocławska Impreza na Orientację, zorganizowana w czerwcu przez Międzyszkolny Orodek Sportowy, działajšcy przy ul. Niemcewicza 2. Zawody pod hasłem "Poznaj Starówkę Wrocławia" polegały na odwiedzeniu wszystkich punktów zaznaczonych na planie, który każdy zawodnik otrzymywał na starcie. Trasa biegła dookoła Starego Miasta - w cišgu dwóch i pół godziny startujšce grupy musiały odnaleć 10 punktów kontrolnych (m.in. na placu Solnym, pl. l Maja, mocie Uniwersyteckim, Ostrowie Tumskim czy Wzgórzu Polskim). Dodatkowo na dwóch stanowiskach trzeba było wykazać się albo sprawnociš fizycznš (hula-hoop i rzut piłeczek do kubła), albo wiedzš o Wrocławiu.
W Boguszowie-Gorcach odbył się prestiżowy bieg Grand Prix, w którym brali udział nie tylko zawodnicy z Polski, ale również z Czech, Niemiec, Rosji, Ukrainy, Białorusi i Litwy. Była to największa impreza w roku 2000. Wystartowało ponad pięciuset zawodników w różnych kategoriach wiekowych, wród nich najstarsi - małżeństwo z Warszawy - w kategorii powyżej siedemdziesištego roku życia.
9 wrzenia na Pilczycach odbył się bieg otwierajšcy nowy, powakacyjny sezon. Każdy, kto chciałby spróbować swoich sił ma więc okazje - tej jesieni będzie można jeszcze biegać.
Warto w rym celu czym prędzej skontaktować się z Dolnolšskim Zwišzkiem Biegu na Orientacje,
W naszym miecie działa Dolnolšski Zwišzek Biegu na Orientację, którego siedziba mieci się przy ul. Borowskiej 1-3 (te). (071) 367 50 61 wew. 444, fax (071) 367 18 40). Włanie tutaj można dowiedzieć się, gdzie i kiedy organizowane sš zawody, a także poznać lokalne kluby. Oprócz WKS lšsk, KS Burzy Wrocław, KS Artemis działajš we Wrocławiu Międzyszkolne i Uczniowskie Kluby Sportowe. Stowarzyszenia zajmujšce się organizowaniem zawodów biegu na orientację działajš na całym Dolnym lšsku.
|
|
|
 |